DOL Kliniska - lotnictwo wojskowe na Prawobrzeżu (artykuł z Prawobrzeze.eu)

Aktualności Odsłony: 8587

Wiadomości

Odcinek drogi krajowej 142 do Chociwla, przy węźle drogowym Rzęśnica, zaskakująco szeroki i dobrze utrzymany, dla pilotów i personelu Wojsk Lotniczych wcale nie jest fragmentem berlinki ale obiektem szkoleniowo- bojowym- Drogowym Odcinkiem Lotniskowym Kliniska. Od końca lat sześćdziesiątych umożliwia starty i lądowania samolotów bojowych, pozwalając na podnoszenie kwalifikacji pilotów i obsług naziemnych w zakresie operowania z lotnisk innych niż bazy macierzyste. W przypadku wojny DOL Kliniska ( wraz z DOL Łukęcin) stanowił pas zapasowy dla 2 Pułku Lotnictwa Myśliwskiego z Goleniowa.

Pas, który ze względu na zakamuflowanie go jako odcinka drogi zdecydowanie zwiększał szanse na przetrwanie jednostki bojowej i kontynuowanie walki. Koncepcja tworzenia DOL na drogach publicznych zaczerpnięta została z doktryny działań bojowych lotnictwa Szwecji i Finlandii na początku lat 60tych. Wbrew pozorom kontakty delegacji wojskowych tych krajów z Wojskiem Polskim, choć bardzo oficjalne, były dosyć częste. Dla przykładu w latach 1960-1975 delegacje tych państw wizytowały szczecińskie jednostki wojskowe (głównie 12 DZ) przynajmniej 16 razy. W skali kraju takich wizyt było wielokrotnie więcej, co zapewne sprzyjało wymianie myśli wojskowej, choćby w mocno ograniczonej formie. Z kolei polski wywiad wojskowy też nie spał i nie bez przyczyny był uważany za najlepszy w całym bloku sowieckim. Prace koncepcyjne nad budową i zastosowaniem DOL w działaniach lotnictwa rozpoczęto w Polsce na początku lat sześćdziesiątych, natomiast budowa DOL Kliniska zakończona została w roku 1968. Następnie dobudowano jeszcze, pomiędzy rokiem 1972 a 1974, stanowiska postojowo-obsługowe i drogi kołowania na obu końcach pasa. Sam DOL nie jest konstrukcją skomplikowaną- pas startowy długości 2000 i szerokości 16 metrów, wybudowany w ciągu drogi krajowej na przecince leśnej o szerokości nieco ponad 60 metrów. Nawierzchnia pasa umożliwia lądowania samolotów o masie 30 ton. Stanowiska postojowe, tzw. stojanki, pozwalają na wykonywanie czynności obsługowych maszyn- kontrole, tankowanie i uzbrajanie. DOL Kliniska jest jednym z 21 istniejących w Polsce tego typu obiektów. Jest natomiast jedynym, na którym cyklicznie odbywają się ćwiczenia w startach i lądowaniach. Ostatnie tego typu przedsięwzięcie miało miejsce w roku 2003. W swojej historii DOL widział już chyba wszystkie Maszyny bojowe, które miało na wyposażeniu polskie lotnictwo, m.in. MiG-15, MiG-17, MiG-19, Lim-1, Lim-2, Lim-5, Lim-6, TS-11 Iskra, MiG-21, MiG-23, SU-22 i MiG-29. Ponadto w niektórych ćwiczeniach po roku 1990 brały udział maszyny państw zachodnich (z tych krajów, w których lądowania na wąskich pasach drogowych są uważane za w ogóle możliwe) m. in. francuskie Mirage-2000 i szwedzkie Saab Viggen. Samo lądowanie na tego typu obiekcie jest uważane przez pilotów za ekstremalnie trudne. Dopuszczani do tego typu ćwiczeń są tylko piloci wojskowi klasy I lub mistrzowskiej, co wyraża się minimum 500 godzinami nalotu. Ćwiczenia na DOL wykonywane były wg różnych założeń. Jednym ze standardowych elementów są starty i lądowania. Do najbardziej skomplikowanych należały ćwiczenia realizowane w latach 70. i 80. (m.in. w goleniowskim 2 plm) obejmujące alarmowy start wszystkich maszyn na lotnisku macierzystym w trybie tzw. wyjścia pułku spod uderzenia, przelot na DOL i wykonywania z Klinisk zadań bojowych obejmujących głównie loty na przechwytywanie oraz atakowanie celów naziemnych na poligonie lotniczym w Nadarzycach. Same ćwiczenia startu i lądowania są ogromną atrakcją dla publiczności w szczególności dla pasjonatów lotnictwa. Oczywiście osoby postronne mogą oglądać ćwiczenia od 1990 roku, wcześniej teren był szczelnie ochraniany przez pododdziały WSW, przeciwdywersyjne i Obrony Terytorialnej.


Powyższy skromny artykulik poświęcam pamięci pilotów

2 Pułku Lotnictwa Myśliwskiego z Goleniowa (1957-1994)

Bonieckiego, Beksy, Kacprzaka, Musidłowskiego,

Turowskiego, Hałki i Józwika, którzy oddali swoje życie w służbie skrzydeł z biało-czerwoną szachownicą. 

ęłęóęłęó

Drukuj